Nasze ciaĆo posiada zdolnoĆÄ samodzielnego wychodzenia ze skaleczeĆ, chorĂłb czy innych form utraty rĂłwnowagi psycho-fizycznej. W przypadku bardziej skomplikowanych przypadkĂłw, gdzie zaistniaĆa koniecznoĆÄ interwencji medycyny, to nasz organizm ostatecznie "skleja" w caĆoĆÄ tkanki i doprowadza caĆoĆÄ do optymalnego w danej sytuacji stanu.
Procesy przebiegajÄ ce w ciele zachodzÄ stosunkowo wolno. Nasza szybka technologia nie zdoĆaĆa dotÄ d ich przyspieszyÄ. Ćrodki, ktĂłre stosujemy, aby szybko wrĂłciÄ do pracy, szkoĆy czy gdziekolwiek, gdzie siÄ tego od nas wymaga, nie przynoszÄ wyleczenia, a jedynie ulgÄ i stĆumienie objawĂłw chorĂłb, co pozwala nam pracowaÄ, nadal bÄdÄ c chorymi. Bez tego bylibyĆmy zbyt sĆabi i do pracy niezdolni, gdyĆŒ ciaĆo nie potrafi siÄ podporzÄ dkowaÄ 3-dniowemu L4, szczegĂłlnie jeĆli juĆŒ wczeĆniej nie dawaliĆmy mu tyle czasu na powrĂłt do zdrowia, ile faktycznie potrzebowaĆo.
JeĆli jesteĆmy uparci i uparcie usuwamy objawy choroby, ktĂłra nam przeszkadza w codziennym ĆŒyciu, ta z czasem ustÄ pi i pozwoli nam funkcjonowaÄ przez jakiĆ czas. Wielu z nas daje to przekonanie, ĆŒe wyzdrowieliĆmy i jeĆli za jakiĆ czas "Ćapie nas" coĆ w innej czÄĆci ciaĆa, mamy w zwyczaju traktowaÄ to jako rzecz zupenie nowÄ , z poprzedniÄ niezwiÄ zanÄ . Z moich obserwacji wynika natomiast, ĆŒe zaleczony katar dziĆ, to zapalenie oskrzeli jutro, a zaleczone zapalenie oskrzeli dziĆ, to za jakiĆ czas astma. MaĆo tego, jeĆli tu jeszcze moglibyĆmy siÄ dopatrzyÄ jakiegoĆ zwiÄ zku, z pewnoĆciÄ nie bÄdziemy wiÄ zaÄ kataru z pĂłĆșniejszymi problemami jelitowymi. Choroba jednak w dowolnym punkcie naszego ciaĆa jest wynikiem stanu caĆoĆci organizmu, a jedynie w danym miejscu pokazuje objawy. JesteĆmy systemem i tak jak w rodzinie, firmie, paĆstwie czy jakiejkowiek spoĆecznoĆci, problem jednej z czÄĆci wskazuje zawsze na problem caĆoĆci i tylko w podejĆciu caĆoĆciowym powinien byÄ traktowany. Zapominamy teĆŒ o tak waĆŒnych sprawach jak ta, iĆŒ objawy fizyczne pochodzÄ rĂłwnieĆŒ z nierĂłwnowagi w naszej psychice, odzwierciedlajÄ c w chorobach ciaĆa nasz smutek, rozpacz czy wieloletni ĆŒal.
Nie musimy znaÄ siÄ na medycynie, ĆŒeby mĂłc utrzymywaÄ siÄ w zdrowiu lub do niego powracaÄ po jego utracie. WyĆÄ czajÄ c skomplikowane operacje ratujÄ ce ĆŒycie, do ktĂłrych nie mamy kompetencji, z wiÄkszoĆci sytuacji chorobowych moĆŒemy wychodziÄ samodzielnie, jeĆli tylko wiemy, co jest nam do tego potrzebne.
Co jest potrzebne zatem, ĆŒeby siÄ wyleczyÄ? MĂłwiÄ c "wyleczyÄ", mam na myĆli wyzdrowieÄ, a nie - poczuÄ sie lepiej na skutek sztucznego pobycia siÄ objawĂłw.
ZaobserwowaĆam, iĆŒ samoregulacja organizmu zachodzi sama, bez naszej aktywnej pomocy, czasem jednak organizm ma problem w powrocie do zdrowia, gdyĆŒ istniejÄ przeszkody, ktĂłrych sam nie potrafi usunÄ Ä, a ktĂłre ten proces utrudniajÄ lub wrÄcz uniemoĆŒliwiajÄ .
Przywodzi mi to na myĆl analogiÄ z rzekÄ , w korycie ktĂłrej zalega pieĆ zwalonego drzewa, wokĂłĆ ktĂłrego gromadzÄ siÄ drobne nieczystoĆci, tworzÄ c z czasem na rzece zator i uniemoĆŒliwiajÄ c przepĆyw. Rzece nie jest potrzebne, ĆŒeby pĆynÄ Ä za niÄ . Ona "wie" najlepiej jak to robiÄ. Potrzebuje natomiast, ĆŒeby usunÄ Ä przeszkodÄ, gdyĆŒ nie jest w stanie tego zrobiÄ sama i jeĆli to nastÄ pi, znĂłw popĆynie swoim nurtem.
Z organizmem jest podobnie. Energia ĆŒyciowa jest jak rzeka i dopĂłki ĆŒyjemy - pĆynie, jeĆli jednak chorujemy, znaczy to, iĆŒ sÄ na jej drodze przeszkody, ktĂłrych sama nie moĆŒe usunÄ Ä i objawy, to rodzaj energetycznych zatorĂłw, w usuniÄciu ktĂłrych organizm potrzebuje naszej pomocy. PrzyzwyczailiĆmy siÄ jednak wydawaÄ zbyt uproszczone diagnozy i traktowaÄ problem tam, gdzie wystÄpuje objaw, nie opierajÄ c siÄ na analizie caĆoĆci organizmu i wyrywajÄ c rzecz z kontekstu. RzeczywistoĆÄ jest jednak taka, ĆŒe migrena wcale nie musi mieÄ przyczyny w gĆowie, a astma - w pĆucach. Nie zawsze bÄdziemy w stanie ustaliÄ przyczynÄ tego, co siÄ w nas dzieje. Organizm jednak poprowadzi nas tam, gdzie coĆ mu przeszkadza na drodze do samoregulacji, jeĆli tylko damy sobie okazjÄ i czas na analizÄ.
Jakie zazwyczaj przeszkody utrudniajÄ lub uniemoĆŒliwiajÄ organizmowi powrĂłt do rĂłwnowagi? Z reguĆy przewaĆŒnie te same: z grupy zewnÄtrznych - haĆas, zanieczyszczone Ćrodowisko, nadmiar toksyn w wodzie i poĆŒywieniu, tempo, do ktĂłrego trzeba siÄ na siĆÄ dostosowywaÄ, towarzystwo, w ktĂłrym trudno byÄ sobÄ , oraz z grupy wewnÄtrznych - zmuszanie siÄ do czegoĆ wbrew naszej woli, strach, nieszczeroĆÄ wobec samego siebie, czyny niezgodne z wewnÄtrznym kodem moralnym i wszelkie wariacje na ich temat. Organizm, pomimo caĆej swojej skomplikowanej struktury, do dobrego funkcjonowania potrzebuje bardzo prostych rzeczy - dobrego snu, ĆŒycia swoim indywidualnym rytmem, zdrowego poĆŒywienia oraz wewnÄtrznej spĂłjnoĆci - czynĂłw zgodnych z wrodzonÄ moralnÄ naturÄ , czyli tzw. sumieniem, ktĂłre stanowiÄ ĆșrĂłdĆo satysfakcjonujÄ cych relacji z samym sobÄ i z innymi.
Co zatem robiÄ, kiedy juĆŒ wystÄ piÄ objawy chorobowe? Przede wszystkim - znaleĆșÄ czas na gĆÄbokÄ refleksjÄ nad samym sobÄ , majÄ c na uwadze poniĆŒsze zasady, od ktĂłrych - czy nam siÄ to podoba czy nie - nie uciekniemy daleko.
1. Organizm ma zdolnoĆÄ samoregulacji, czyli w odpowiednich warunkach potrafi regulowaÄ siÄ sam - utrzymywaÄ oraz przywracaÄ utracone zdrowie.
2. Aby samoregulacja mogĆa zachodziÄ, potrzebny jest niezakĆĂłcony przepĆyw energii przez ciaĆo (= odpowiednie warunki do samoregulacji).
3. Objawy chorobowe, to informacje o tym, ĆŒe przepĆyw energii zostaĆ z jakiegoĆ powodu zakĆĂłcony i zablokowany.
4. Organizm potrzebuje naszej pomocy w zlokalizowaniu i usuniÄciu przeszkĂłd w przepĆywie energii, ewentualnie dziaĆania w sposĂłb, ktĂłry pomoĆŒe przywrĂłciÄ przepĆyw energii z jednej strony, a nie zakĆĂłci procesu samoregulacji z drugiej. Organizm nie potrzebuje, ĆŒeby go wyrÄczaÄ w leczeniu stosujÄ c na przykĆad Ćrodki usuwajÄ ce objawy. DziÄki niezakĆĂłconemu przepĆywowi energii przez nasze ciaĆo, procesy lecznicze nastepujÄ samoistnie.
5. TĆumienie objawĂłw dla uzyskania szybkiej ulgi nie opĆaca siÄ, bo cenÄ za nie sÄ choroby chroniczne, z ktĂłrych wyjĆcie jest czÄsto zwiÄ zane z fizycznym i psychicznym cierpieniem i wymaga czasu, wysiĆku oraz dramatycznych nieraz zmian w ĆŒyciu.
6. DopĂłki organizm ĆŒyje, dopĂłty moĆŒliwe jest jego trwaĆe wyleczenie, jeĆli przeszkody w przepĆywie energii oraz skutki dĆugotrwaĆej blokady lub blokad zostanÄ usuniÄte. Wymaga to czÄsto silnej woli i determinacji, ale warte jest kaĆŒdej poĆwiÄconej na ten cel sekundy.
Uzdrawianie siĆami natury
Agnieszka Pareto
Uzdrawianie siĆami natury
Agnieszka Pareto